Kawa rozpuszczalna z saszetki – czy wiesz, co pijesz?
Dodano: 29 wrz 2022
Dla wielbiciela „małej czarnej” jest to teoretycznie bardzo łatwe i szybkie rozwiązanie – wystarczy wsypać zawartość do kubka, zalać gorącą wodę i już po chwili delektować się aromatycznym napojem. Problem w tym, że w tego typu produktach kawa występuje często w ilościach śladowych. Nie brakuje natomiast mniej korzystnych dla zdrowia składników.
Kawa i jej spożycie w Polsce
Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach pokochaliśmy kawę. Obecnie w jej spożyciu zajmujemy 11. miejsce na świecie. Statystyczny mieszkaniec naszego kraju wypija rocznie 95 litrów aromatycznego naparu. Jak wynika z badania Food Research Institute – co drugi Polak rozpoczyna od niej każdy dzień.
Oczywiście najbardziej cenimy kawę parzoną w profesjonalnym ekspresie, jednak na co dzień nie zawsze mamy czas i okazję, by po nią sięgać. Dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się gotowe produkty typu instant, które wystarczy rozprowadzić w wodzie , by szybko uzyskać całkiem smaczny napój.
Kawa rozpuszczalna
Kawa rozpuszczalna nie jest wymysłem naszych czasów. Metoda jej wytwarzania narodziła się już w latach 30. XX wieku, gdy brazylijscy plantatorzy zmagali się z nadwyżką ziaren kawowca i szukali sposobu na ich dłuższe przechowywanie bez utraty walorów smakowo-zapachowych. Zadania podjęła się firma Nestle, która w 1938 r. wypuściła na rynek sproszkowany napój kawowy. Niebawem produkt stał się bardzo popularny wśród amerykańskich żołnierzy walczących w II wojnie światowej, a w kolejnych dziesięcioleciach zdobył uznanie na całym świecie.Spożycie kawy rozpuszczalnej w Polsce systematycznie rośnie. Obecnie jej udział w rynku ocenia się na blisko 50 proc., choć jeszcze 10 lat temu nie przekraczał 15 proc. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się kawa rozpuszczalna w jednorazowych saszetkach, produkowana w różnych wariantach smakowych. Zawartość opakowania wystarczy tylko zalać gorącą wodą, by uzyskać pyszny napój. To znacznie tańsze i szybsze rozwiązanie niż wizyta w kawiarni. Ale czy zdrowsze? Chyba niekoniecznie.
Kawa rozpuszczalna a naturalna
Porównując zawartość cennych pierwiastków w kawie rozpuszczalnej i naturalnej okazuje się, iż ta pierwsza kryje w sobie znacznie solidniejszą dawkę wapnia, magnezu, cynku czy manganu. Jednak zawiera też więcej szczawianów, których powinny unikać osoby zmagające się ze stanami zapalnymi jelit, problemami z układem moczowym czy przedłużającymi się zaparciami lub biegunkami. Nadmiar kwasu szczawiowego osłabia też kości i zęby oraz sprzyja tworzeniu się kamieni w nerkowych.
Kawa rozpuszczalna jest niskokaloryczna – filiżanka napoju (bez cukru) dostarcza zaledwie 5-6 kcal. Jednak ten wskaźnik wzrasta wielokrotnie w przypadku napoju z saszetki, w którym kawa stanowi zwykle tylko 10-15 proc. składu. Reszta to m.in. cukier oraz syrop glukozowy – słodki roztwór otrzymywany najczęściej w wyniku hydrolizy skrobi z pszenicy, kukurydzy lub ziemniaków. Podobnie jak sacharoza jest bardzo kaloryczny, sprzyja rozwojowi nadwagi i otyłości oraz może znacząco podwyższać poziom cukru we krwi, o czym powinny pamiętać osoby zmagające się z cukrzycą. Jednak nie tylko słodziki są problematycznym składnikiem kawy w saszetkach. Znajdziemy w nich bowiem znacznie więcej niekorzystnych dla zdrowia dodatków. Chociażby utwardzone tłuszcze roślinne (zazwyczaj olej palmowy), które znacząco zwiększają ryzyko miażdżycy i innych schorzeń układu krążenia, a także sprzyjają otyłości, zaburzają funkcjonowania układu oddechowego i rozrodczego oraz wielu narządów, w tym mózgu czy trzustki. Przyczyniają się również do powstawania przewlekłych stanów zapalnych, czego konsekwencją bywają nowotwory.
Kawowe napoje instant kryją też liczne stabilizatory, np. fosforany, których nadmiar w diecie zaburza równowagę organizmu, pogarszając wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza, co może sprzyjać rozwojowi osteoporozy oraz zaburzeniom procesów metabolicznych. Inny powszechny w tego typu produktach konserwant i regulator kwasowości – cytrynian sodu (E 331), spożywany w zbyt dużych ilościach może osłabiać lub wzmacniać działanie niektórych leków, a także wywołać biegunki i wymioty. Z tych powodów warto zachować umiar w sięganiu po saszetki z napojem kawowym.